Jak projektować użyteczne strony internetowe?
| Sebastian Filipowicz | SEO/SXOMnogość różnego rodzaju stron www sprawia, że internauci znajdują się w nieustannym szumie informacyjnym, który często utrudnia podjęcie optymalnej decyzji – również zakupowej. Jednocześnie w sposób intuicyjny są oni w stanie w bardzo krótkim czasie stwierdzić, czy w obrębie danego serwisu czują się komfortowo, czy raczej nie. Jeśli przeważy ta druga opcja – prawdopodobnie szybko zamkną okno przeglądarki. Dlatego tak ważne jest projektowanie użytecznych stron internetowych. Czym jest ta użyteczność? Z jakich elementów się składa? Jakie są dobre praktyki w zakresie web usability? Dziś przyjrzymy się temu tematowi nieco głębiej.
Spis treści:
Jakie to są użyteczne strony internetowe?
Szeroko pojęta użyteczność strony, czyli tzw. web usability, to stopień łatwości jej przeglądania i przyjemności z korzystania z niej. Ma to bezpośredni związek z wrażeniami użytkownika, czyli user experience. Należy więc stwierdzić, że użyteczna strona to taka, na której user pożytecznie lub po prostu miło spędza czas. A najlepiej, jeśli on te pozytywne wrażenia zapamięta, przez co ugruntuje się w jego głowie pozytywny wizerunek marki – właściciela witryny.
Instynktownie możemy wskazać, jakie błędy na stronie sprawiają, że jej użyteczność będzie niska. Długi czas wczytywania, nielogiczny układ treści, puste podstrony, informacje niedopasowane do nazwy podstrony – to tylko niektóre z nich. Na szczęście dziś, po wielu latach funkcjonowania i wciąż rozwijającego się Internetu, wiemy już doskonale, jak tworzyć użyteczne strony.
Dużą cegiełkę dołożył do tego uznany na całym świecie specjalista z tej dziedziny – Jakob Nielsen. Swego czasu wskazał on pięć elementów, które według niego mają szczególny wpływ na web usability.
- Learnability – człowiek, który wchodzi na stronę po raz pierwszy, od razu powinien móc łatwo nauczyć się po niej nawigować i odnajdywać pożądane informacje.
- Efficiency – to wydajność w rozumieniu zdolności do szybkiego odszukania pożądanych treści przez osoby, które już w jakimś stopniu zaznajomiły się z serwisem.
- Memorability – użytkownicy powracający na stronę powinni mieć już w głowie pozytywne wrażenia z łatwości jej obsługi i szybko sobie przypomnieć nawigację (poczuć się jak w dobrze znanym miejscu).
- Errors – im mniej błędów użytkownicy popełniają podczas przeglądania strony, zwłaszcza tych krytycznych, tym lepiej.
- Satisfaction – użytkownik musi po prostu odczuwać wysoki stopień satysfakcji z przeglądania strony i mimo napotkanych błędów dokonać konwersji.
Jak tworzyć użyteczne strony?
Jeśli kreujemy nową stronę internetową od podstaw, mamy o tyle ułatwione zadanie, że nie musimy odwracać skutków popełnionych już w zakresie UX błędów. Nadal jednak musimy być uważni i podążać ściśle wytyczoną ścieżką do zaprojektowania idealnej użyteczności dla przeglądających. Jak to zrobić? Jest kilka sposobów, by trzymać się dobrego kierunku!
- Strona główna powinna być zaprojektowana w taki sposób, by na dzień dobry „przywitać się” z użytkownikiem. A więc w zwięzłej formie powiedzieć coś o przedmiocie działalności marki, przedstawić podstawowe dane kontaktowe, odpowiedzieć na najważniejsze pytania.
- Następnie należy popracować nad nawigacją. Przede wszystkim powinna być ona intuicyjna, a cała ścieżka użytkownika możliwie jak najkrótsza. Stara dobra zasada mówi, że internauta za pomocą dwóch kliknięć powinien móc znaleźć się w na dowolnej podstronie w obrębie serwisu. Zadanie trudne, czasem być może wręcz niewykonalne (zwłaszcza w przypadku rozbudowanych e-commerce’ów), ale trzeba dążyć do ideału!
W ramach nawigacji należy też zwrócić uwagę na czytelność i umiejscowienie menu, łatwą rozpoznawalność linków czy zadbać o to, by wszystkie elementy były tym, na co wyglądają (np. niektóre formy graficzne nie powinny sugerować, że są buttonami, jeśli w rzeczywistości nie można w nie kliknąć). Należy także ograniczyć liczbę elementów potencjalnie irytujących, takich jak pop-upy. - Content ma znaczenie – i to ogromne! Zwłaszcza że dziś szeroko pojęte treści to nie tylko tekst, ale także grafiki, animacje czy różne formy wideo. Muszą one być czytelne, logicznie rozmieszczone, zrozumiałe i umiejscowione tam, gdzie dostarczą najwięcej korzyści (czyli odpowiedzą na wątpliwość czy niewiedzę użytkownika). Należy stosować odpowiedni język i terminologię (dostosowane do grupy docelowej), a także zadbać o to, by wszelkie miejsca, gdzie użytkownik musi coś wpisać – na przykład formularze – były wolne od dwuznaczności i błędów. Internauta nie ma myśleć, co powinien zrobić – on powinien mieć wytyczoną jasną, krótką i zrozumiałą ścieżkę postępowania.
- Dopracowany back-end – czyli wszystko powinno być zaprogramowane tak, by odpowiednio się wyświetlało i by działo się to w odpowiednim tempie. Pamiętajmy, że dziś już strony ładujące się dłużej niż 3 sekundy praktycznie same się dyskwalifikują. Konsument chce otrzymać informacje jak najszybciej – inaczej szybko znajdzie alternatywę.
Dlaczego należy zadbać o użyteczność strony już istniejącej i jak to zrobić?
Oczywiście wszystkie wyżej wymienione cechy dobrego web usability obowiązują w przypadku każdej witryny, zatem można i powinno się je implementować także do stron już istniejących. Wiele z nich nie może być po prostu „zaorana” i postawiona na nowo – z różnych powodów. Jakie kroki zatem należy podjąć przy przeprojektowywaniu istniejącej strony www?
W pierwszej kolejności należy wykonać audyt UX, który jasno i skrupulatnie wskaże, co w starym projekcie działało, a co obniżało poziom web usability. Następnie warto poszukać benchmarków i zainspirować się dobrymi praktykami już istniejącymi – zwłaszcza wśród konkurencji. Jeśli nadal nie jesteśmy pewni poszczególnych wyborów, można przeprowadzić badania – nawet te w niewielkiej skali, korytarzowe. A jeśli już jesteśmy przekonani, że nasz całościowy projekt wygląda dobrze pod kątem UX – jeszcze raz przyrównajmy go do wszelkich dostępnych wytycznych i dobrych praktyk – także tych publikowanych przez Google. Na koniec jest czas na ostateczny test.
Projektowanie użytecznych stron – wyzwanie, które trzeba podjąć
Aby nie zniknąć w gąszczu konkurencji, trzeba dziś wyróżnić się czymś ekstra, ale jeśli chodzi o web usability mamy złą informację – stworzenie strony według tego typu standardów nie jest wcale żadną przewagą, a koniecznością. Wystarczy spojrzeć na liderów branży, którzy zainwestowali we własny zespół programistów, grafików i specjalistów ds. UX, albo zatrudnili dobrą agencję performance marketingu – ich witryny zdecydowanie przyciągają nie tylko pod kątem estetycznym i kreatywnym, ale przede wszystkim tej niesłychanej prostoty w nawigacji, która jednocześnie jest funkcjonalna i wolna od banalnych błędów. Dlatego każdy, kto nie chce odstawać już na starcie, musi pomyśleć o zatrudnieniu specjalistów, którzy wiedzą, jak projektować użyteczne strony internetowe, na które internauci chętnie wracają i dobrze wspominają czas na nich spędzony.