Czym jest współczynnik odrzuceń i czemu nie zawsze mówi prawdę?

| Veneo Performance | Analityka

W świecie online marketingu o współczynniku odrzuceń krąży wiele opowieści. Ten wskaźnik jest jedną z podstawowych metryk w Google Analytics, dlatego wszyscy chcieliby, by był on jak najniższy. Wysoki współczynnik odrzuceń sugeruje, że użytkownicy opuszczają stronę bez dalszych interakcji, natomiast niski wskazuje na większe zainteresowanie i zaangażowanie w przeglądanie witryny. Jednak czy zawsze wysoki współczynnik odrzuceń musi oznaczać coś złego? Dowiedz się, czym dokładnie jest bounce rate i co wpływa na ten wskaźnik.

Czym jest współczynnik odrzuceń? Definicja

Zanim zajmiemy się samym współczynnikiem odrzuceń, musimy najpierw wytłumaczyć, co Google rozumie pod słowem „odrzucenie”. Wiele osób błędnie interpretuje tę definicję, co często staje się przyczyną frustracji i niepokoju, gdy współczynnik odrzuceń jest zbyt wysoki.

W dawnym narzędziu Universal Analytics określał odrzucenie jako sesję w witrynie ograniczoną do jednej strony. Działo się to, gdy użytkownik wyświetlił konkretną, pojedynczą stronę w serwisie, a następnie opuścił ją bez wywoływania w sesji żadnych innych żądań do serwera Google Analytics.

Takie sesje miały przypisywany czas trwania 0 sekund, ponieważ ze względu na brak dalszych działań, narzędzie nie miało możliwości obliczenia długości sesji.

W Google Analytics 4 sytuacja się nie co zmieniła i teraz, definicja współczynnika odrzuceń jest inna. Wskaźnik bounce rate jest definiowany na podstawie metryki „Sesja z zaangażowaniem” – czyli takiej sesji, która trwa co najmniej 10 sekund (możemy ten czas zmienić w ustawieniach) lub obejmuje minimum dwa zdarzenia page_view, czyli co najmniej dwa wyświetlenia strony.

Mówiąc najprościej, współczynnik odrzuceń to odsetek sesji bez zaangażowania.

Jak obliczany jest współczynnik odrzuceń?

Współczynnik odrzuceń to stosunek Sesji bez zaangażowania do wszystkich odbytych sesji na stronie. Aby lepiej to zrozumieć, spójrzmy na ten prosty przykład obliczania współczynnika odrzuceń. Załóżmy, że mamy następujące dane dla witryny internetowej w ciągu jednego dnia:

  • Całkowita liczba sesji: 1000
  • Sesje z zaangażowaniem: 600
  • Sesje bez zaangażowania: 400

Aby obliczyć współczynnik odrzuceń, dzielimy liczbę sesji bez zaangażowania przez całkowitą liczbę sesji:

Współczynnik odrzuceń = 400 / 1000 = 0,4 = 40%

Gdzie znajdziemy informacje o współczynniku odrzuceń?

W starszej wersji narzędzia analitycznego, Universal Analytics, współczynnik odrzuceń był łatwo dostępny jako jeden z kluczowych wskaźników w sekcji dotyczącej źródeł ruchu. Niestety, w najnowszej odsłonie Google Analytics 4 nie jest on domyślnie widoczny. Natomiast istnieje możliwość ręcznego dodania tej metryki do naszego panelu. Aby to zrobić należy:

1. W zakładce Pozyskanie, przejdź do Pozyskiwanie ruchu

Wejdź w pozyskiwanie ruchu w Google Analitycs 4

2. W prawym górnym rogu strony, kliknij ikonkę Dostosuj raport

Dostosuj raport w Google Analytics 4

3. W sekcji Dane raportu, przejdź do Wskaźniki i następnie dodaj Współczynnik odrzuceń

Dodaj współczynnik odrzuceń w Google Analitycs 4

4. Zapisujemy raport i możemy zaczynać analizę

Współczynnik odrzuceń w Google Analitycs 4

Aby sprawdzić wartość współczynnika odrzuceń dla poszczególnych stron, robimy to w analogiczny sposób, ale w panelu Zaangażowanie, gdzie przechodzimy do Strony i ekrany.

Wysoki współczynnik odrzuceń – czyli jaki?

Niestety – mamy złą wiadomość. Nie da się udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wszyscy wiedzą, że warto dbać o to, by współczynnik odrzuceń był jak najniższy. Jego wysokość zależy jednak od tematyki i charakteru strony, jej konstrukcji oraz grupy odbiorców. Dlatego analiza współczynnika odrzuceń zawsze powinna być zależna od konkretnej strony.

Innego współczynnika odrzuceń będziemy oczekiwać od bloga, a innego od sklepu internetowego. Warto pamiętać, że w niektórych przypadkach wysoka ilość odrzuceń jest całkowicie normalnym zjawiskiem i nie musi to negatywnie wpłynąć na naszą stronę internetową.

Doskonałym przykładem są w takim wypadku strony z przepisami oraz blogi. Spora część użytkowników odwiedza jedną konkretną stronę w witrynie, by zaznajomić się z treścią notki lub przepisu. Nie mają potrzeby przechodzić na inne podstrony serwisu, ponieważ już za pierwszym kliknięciem znaleźli to, czego potrzebowali. W takiej sytuacji wysoki współczynnik odrzuceń nie musi świadczyć o czymś złym.

Kiedy współczynnik odrzuceń powinien zaniepokoić?

Z pewnością powinniśmy zwrócić uwagę, jeśli wysoki współczynnik odrzuceń dotyczy strony, która powstała w celu wywołania konkretnej interakcji. W przypadku landing page’y czy innych stron, których celem jest dokonanie konwersji, wysoka wartość wskaźnika odrzuceń oznacza zwykle konieczność wprowadzenia niezbędnych zmian.

Niski współczynnik odrzuceń – co może oznaczać?

Nie tylko wysoki współczynnik odrzuceń powinien zapalić nam czerwoną lampkę. Powodem do zmartwień może być także zbyt niski bounce rate. Dlaczego? Bardzo niski wynik może być oznaką błędnego zaimplementowania kodu, przez co wizyty bez interakcji nie są zliczane poprawnie.

Co wpływa negatywnie na wskaźnik odrzuceń? – Przyczyny wysokiego bounce rate

Wysoki współczynnik odrzuceń witryny często sygnalizuje brak zainteresowania użytkowników i informuje, że nasza strona nie spełnia oczekiwań użytkowników. Jest wiele czynników, które mają wpływ na wysokość współczynnika odrzuceń. Kluczowa jest oczywiście zawartość, budowa i przeznaczenie samej strony. Witryny typu one page niemal zawsze będą miały współczynnik wynoszący blisko 100%. Poniżej przedstawiamy inne główne czynniki wpływające na ten wskaźnik:

Nadmiar pop-upów i powiadomień

Są pewne aspekty odstraszające użytkowników, które mogą skutkować pojawieniem się wysokiego współczynnika odrzuceń. Wśród nich można wymienić między innymi nadmiar pop-upów, okienek i różnych powiadomień, które zniechęcają odbiorców jeszcze zanim zdążą zapoznać się z treścią strony. Te elementy często przeszkadzają w swobodnym przeglądaniu treści i mogą być odbierane jako nachalne.

Szybkość ładowania strony

Podobny wpływ ma także czas ładowania strony – w końcu nikt nie lubi długo czekać. Powolna strona internetowa może prowadzić do frustracji i rezygnacji z przeglądania witryny. W przyspieszeniu naszej witryny mogą pomóc takie czynności jak optymalizacja obrazów, minimalizacja kodu źródłowego czy chociażby wybór odpowiedniego hostingu.

Treści niezgodne z tytułem

Niezgodność treści z tytułem strony lub opisem w wynikach wyszukiwania to poważny problem, który może znacząco zwiększyć współczynnik odrzuceń. Kiedy odwiedzający trafia na stronę, której zawartość nie odpowiada jego oczekiwaniom, natychmiast traci zaufanie do witryny. To prowadzi do szybkiego opuszczenia strony i negatywnego doświadczenia. Warto tutaj wspomnieć, o clickbaitach, które polegają na tworzeniu sensacyjnych lub wprowadzających w błąd tytułów, które mają na celu przyciągnięcie kliknięć do strony. Choć może to chwilowo zwiększyć ruch na stronie, w dłuższej perspektywie prowadzi to raczej do wzrostu współczynnika odrzuceń, czy nawet potencjalnych kar ze strony wyszukiwarek. Wyszukiwarki cenią sobie strony, które dostarczają użytkownikom dokładnie to, czego szukają.

Kiepska nawigacja

Skomplikowana lub nielogiczna nawigacja to kolejny czynnik znacząco wpływający na bounce rate. Gdy odwiedzający ma trudności ze znalezieniem poszukiwanych informacji, szybko się zniechęca i opuszcza stronę. Każda sekunda spędzona na próbie zrozumienia struktury strony to potencjalna utrata zainteresowania.

Brak responsywności na urządzeniach mobilnych

W dobie powszechnego korzystania z urządzeń mobilnych, brak responsywności to prosta droga do wysokiego bounce rate. Strony nieprzystosowane do urządzeń mobilnych są trudne w obsłudze, co często prowadzi do natychmiastowego opuszczenia. Użytkownicy oczekują płynnego doświadczenia niezależnie od urządzenia.

Brak Call to Action

Na bounce rate wpływa także brak przycisków CTA i elementów, które zachęcają odwiedzającego do eksplorowania strony. Strona powinna zachęcać użytkownika do dalszej eksploracji i interakcji. Brak odpowiednich elementów może skutkować szybkim opuszczeniem witryny.

Analiza współczynnika odrzuceń

Jak widać, współczynnik odrzuceń dość często może się mylić, a wysoka wartość wskaźnika nie musi oznaczać naszego błędu. Dlaczego mimo wszystko warto wziąć pod uwagę bounce rate przy analizie wyników?

Sam współczynnik odrzuceń nie niesie za sobą dużej wartości. Jednak w połączeniu z innymi danymi, w tym np. współczynnikiem wyjść może dać nam bardzo istotną wiedzę na temat zachowań użytkowników. Dzięki temu możemy wyciągnąć wnioski i zmienić zawartość strony, by poprawić konwersję oraz wpłynąć pozytywnie na wyniki strony.

Jak poprawić współczynnik odrzuceń?

Poprawa współczynnika odrzuceń nie należy do najłatwiejszych zadań. Istnieje wiele strategii, które można zastosować, aby poprawić ten wskaźnik. Warto omówić różne metody, które mogą się różnić w zależności od typu strony internetowej.

Weryfikacja implementacji kodów analitycznych

Zanim zaczniemy wdrażać jakiekolwiek poprawki, należy sprawdzić, czy kody Analyticsa są poprawnie zaimplementowane. Jest to kluczowy krok, ponieważ nieprawidłowo działające narzędzia analityczne mogą dawać fałszywy obraz sytuacji. Warto upewnić się, że kody śledzące są umieszczone na wszystkich podstronach, działają poprawnie i rejestrują wszystkie istotne interakcje użytkowników. Ponadto, warto rozważyć konfigurację niestandardowych zdarzeń i celów, które pozwolą lepiej zrozumieć zachowanie użytkowników na stronie.

Określenie oczekiwanych działań użytkownika

Warto również zastanowić się, jakiej akcji konkretnie oczekujemy od użytkownika. Jasne określenie celów dla każdej podstrony pozwoli na lepsze dostosowanie treści i elementów nawigacyjnych. Może to obejmować takie działania jak: dokonanie zakupu, wypełnienie formularza kontaktowego, pobranie e-booka czy zapisanie się do newslettera. Gdy znamy oczekiwane działania, możemy odpowiednio zoptymalizować stronę, aby ułatwić użytkownikom ich realizację.

Poprawa szybkości ładowania strony

Zbyt długi czas ładowania jest częstą przyczyną odrzuceń, dlatego warto regularnie badać swoją witrynę pod tym kątem i na bieżąco usuwać elementy spowalniające proces ładowania. Poprawa szybkości ładowania strony może obejmować kompresję obrazów, minimalizację kodu CSS i JavaScript, wykorzystanie pamięci podręcznej przeglądarki oraz wybór wydajnego hostingu. Warto korzystać z narzędzi takich jak Google PageSpeed Insights czy GTmetrix, aby zidentyfikować konkretne obszary wymagające poprawy.

Optymalizacja pop-upów i wyskakujących okienek

Kolejnym aspektem, który warto rozważyć jest rezygnacja z niektórych pop-upów i wyskakujących okienek. Choć z pewnością takie elementy przynoszą oczekiwany efekt, wielu użytkowników doprowadza do szału nadmiar bannerów, okienek czy powiadomień. Zwłaszcza, jeśli na stronie są elementy, z których nie możemy zrezygnować, takie jak informacja o ciasteczkach czy RODO. Dodatkowe okienka z informacją o powiadomieniach push, nowej promocji czy prośbą o zapisanie się do newslettera mogą sprawić, że odwiedzający powie „dość!”. Zamiast całkowitej rezygnacji z pop-upów, warto rozważyć ich bardziej strategiczne wykorzystanie, na przykład wyświetlanie ich dopiero po określonym czasie spędzonym na stronie lub po przewinięciu do konkretnego miejsca.

Optymalizacja przycisków CTA

Pomocne może być także zoptymalizowanie przycisków CTA, które pomogą użytkownikom realizować określony przez nas cel oraz będą istotnym wsparciem w nawigacji wewnątrz serwisu. Przyciski CTA powinny być wyraźne, kontrastowe i umieszczone w strategicznych miejscach na stronie. Warto eksperymentować z ich wielkością, kolorem i treścią, aby znaleźć najbardziej efektywne rozwiązanie. Dobrze zaprojektowane CTA powinny jasno komunikować, co stanie się po ich kliknięciu, zachęcając użytkownika do podjęcia pożądanej akcji.

Poprawa czytelności i struktury treści

Oprócz tego warto zadbać również o to, by reszta strony była czytelna – artykuły powinny być uporządkowane, zawierać śródtytuły i być podzielone na mniejsze akapity, a treść powinna być spójna z tytułem i zajawką. Warto stosować zasady tworzenia treści przyjaznych dla internetu, takie jak używanie krótkich paragrafów, wyróżnianie ważnych informacji, stosowanie list i tabel dla lepszej przejrzystości. Dodatkowo, warto zadbać o odpowiedni kontrast tekstu względem tła oraz używać czytelnych czcionek w odpowiednim rozmiarze.

Przeprowadzenie audytu UX

Warto zlecić wykonanie audytu UX, by sprawdzić, jakie elementy wymagają poprawek. Audyt UX powinien obejmować analizę całej ścieżki użytkownika, od momentu wejścia na stronę, przez nawigację, aż po realizację celu (np. zakup, rejestracja, kontakt). W ramach audytu warto zwrócić uwagę na takie aspekty jak: intuicyjność nawigacji, czytelność treści, responsywność strony, dostępność dla osób z niepełnosprawnościami oraz ogólną estetykę i spójność designu. Wyniki audytu UX mogą dostarczyć cennych wskazówek dotyczących obszarów wymagających poprawy.

Czy Bounce rate ma wpływ na SEO?

Współczynnik odrzuceń sam w sobie nie jest czynnikiem rankingowym, więc teoretycznie nie ma żadnego bezpośredniego wpływu na SEO. Sam Google oficjalnie twierdzi, że nie jest to czynnik rankingowy.

Odpowiedź Google dotycząca Bounce Rate na X

Lecz tak naprawdę, współczynnik odrzuceń może być jedną z ważniejszych metryk i działać pośrednio.

Wskaźnik bounce rate odwzorowuje wpływ zaangażowania użytkownika na naszej stronie, a wiedząc że Google stara się coraz bardziej pokazywać w wynikach organicznych strony, które spełniają oczekiwania użytkowników – to taka teza, miałaby swoje uzasadnienie.

Oczywiście wszystko to też zależy, od rodzaju naszej strony o czym pisaliśmy wcześniej. Strony z intencją informacyjną (blogi,poradniki,itp) będą siłą rzeczy miały ten wskaźnik większy, ale nie będzie to oznaczać nic złego.

Podsumowując, wskaźnik odrzuceń jest przydatną metryką, która w połączeniu z innymi danymi może nam dać cenne informacje, które możemy wykorzystać w naszych działaniach marketingowych.